Xiaomi idzie jak burza, czyli europejski rynek smartfonów w Q3 2019
W trzecim kwartale 2019 roku europejski rynek smartfonów wzrósł o 8 proc., co daje nam około 52,5 milionów sprzedanych smartfonów. Choć pierwsze miejsce na podium zajmuje Samsung. Jednagrze to nie Koreańczycy są „gwiazdą” statystyk. Prawdziwe powody do dumy ma bowiem Xiaomi.
Canalys opublikowało raport przedstawiający stan europejskiego rynku smartfonów w Q3 2019 roku. Okazuje się, że wspomniany segment wzrósł rok do roku o całe 8 proc.Udało się bowiem sprzedać aż 52,5 mln urządzeń mobilnych, co wygląda naprawdę dobrze w stosunku do 48,8 mln sprzedanych w Q3 2018 smartfonów. Z udostępnionych przez Canalys danych dowiadujemy się nie tylko o sukcesach Samsunga, spadkach Apple czy stagnacji Huawei. Tabela prezentuje olbrzymi progres dokonany przez Xiaomi.
Xiaomi pozamiatało europejski rynek smartfonów
W ostatnim czasie rynek smartfonów, w tym jego europejska część, zdawał się stać w miejscu. Nic dziwnego, w końcu mamy do czynienia z dojrzałym segmentem. Producenci usprawniają coraz tańsze urządzenia, jednocześnie dopieszczając do granic możliwości swoje flagowce. Sęk w tym, że klientom brakuje konkretnego bodźca prowokującego zakup nowego urządzenia. Tak, mam na myśli innowacje, których przez długi czas brakowało. Mimo to, rynek w Europie zanotował wzrost.
Mamy do czynienia z 8 proc. wzrostem w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Samsung sprzedał 18,7 mln urządzeń, notując 26 proc. progres. Z kolei Apple oraz HMD Global (Nokia) sprzedały odpowiednio 9,8 oraz 0,9 mln urządzeń, co przekłada się na spadki wynoszące 4 proc. oraz 21 proc. Huawei stoi w miejscu, wprowadzając na rynek 11,6 mln urządzeń. Gdzie wobec tego jest Xiaomi?
Chińczycy sprzedali w Europie aż 5,5 mln, co daje nam wzrost na poziomie 73 proc. Tak, to nie błąd. Xiaomi może pochwalić się niebywałym sukcesem w odniesieniu do ubiegłego roku. Sądzę jednak, że jest to raczej jednorazowy wybryk i powtórzyć wynik będzie niezwykle ciężko.
W ujęciu ogólnym możemy powiedzieć o niewielkim wahaniu zainteresowania kupnem smartfonów w Europie. Zmieni się to w kolejnych latach. Skąd pewność? W grę wchodzą bowiem dwie potężne innowacje — siec 5G oraz urządzenia z elastycznymi/składanymi ekranami.
